Stan opon, w które wyposażony jest nasz samochód, ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa nas samych oraz innych uczestników ruchu drogowego. Od niego zależy przyczepność pojazdu, jego zwrotność, a także czas hamowania. Dlatego zmieniając opony na zimowe warto zwrócić uwagę na to ile mają lat. Każde, najlepsze nawet ogumienie posiada bowiem swoją żywotność. Sprawdźmy więc, na co warto zwrócić uwagę.
Ile lat ma opona, czyli jak czytać datę produkcji?
Chcąc ocenić, czy nasze opony są w stanie zapewnić nam bezpieczeństwo na drodze, powinniśmy zacząć od oszacowania ich wieku. Liczy się bowiem nie tylko to, od kiedy posiadamy dane ogumienie, ale również to, kiedy zostało wyprodukowane.
W ocenie żywotności opon pomogą nam informacje na temat daty produkcji, które znajdziemy na samych oponach. Chcąc dowiedzieć się, ile lat ma nasza guma, należy znaleźć na niej skrót DOT i następujący po niej ciąg liter i znaków. W kodzie tym zawierane są informacje dotyczące fabryki, która wyprodukowała oponę oraz jej rozmiaru. O dacie produkcji opony informują nas jednak cztery ostatnie cyfry. Pierwsze dwie określają tydzień roku, w którym zostały wyprodukowane, następne dwie - w którym roku. Przykładowo, jeśli na oponie znajdziemy zapis 1215, oznacza to, że została wyprodukowana w 12 tygodniu (czyli w marcu) 2015 roku.
Jak należy rozumieć żywotność opon?
Pod pojęciem żywotności opon kryje się czas, w jakim możemy bezpiecznie i zgodnie z przepisami prawa używać danych opon. Termin ten dotyczy zarówno opon letnich, zimowych, jak i całorocznych. Użytkowanie gum o skończonej żywotności może być bardzo niebezpieczne. Możemy stracić panowanie nad kierownicą, opona taka nie będzie odpowiednio odprowadzać wody, wydłuży czas hamowania, a nawet może pęknąć w trakcie jazdy.
Stan techniczny, a żywotność opon
Żywotność opon zależy od wielu czynników. Wiek produktu jest tylko jednym z nich. Czasem bowiem zdarza się, że nawet stosunkowo nowa opona powinna już zostać wymieniona na nową. Dlatego też poza rokiem produkcji, konieczne jest sprawdzanie stanu technicznego ogumienia. Na co warto zwrócić uwagę?
Przede wszystkim na wszelkiego rodzaju uszkodzenia mechaniczne - przetarcia, pęknięcia czy wybrzuszenia oznaczają, że żywotność opony się skończyła. Koniecznie należy również sprawdzić głębokość bieżnika. Nie może być ona mniejsza niż 1,6 milimetra, choć specjaliści zgodnie twierdzą, że o wiele bezpieczniej wymieniać opony, gdy bieżnik ma mniej niż 3 milimetry w przypadku opon letnich i mniej niż 4 w przypadku zimowych.
Czy opony nieużywane też się starzeją?
Wielu kierowców popełnia błąd uważając, że opona, która nie jeździła po drogach, a leżała na sklepowej półce lub w garażu całkowicie nieużywana, jest oponą bezpieczną i nadającą się do jazdy przez co najmniej kilka lat. To błędne podejście. Warto mieć świadomość, że na żywotność opony wpływa nie tylko jej zużycie, ale również czas. Przechowywanie ich w leżącej pozycji, kontakt ze światłem, zmiennymi temperaturami, wilgocią czy substancjami chemicznymi - wszystko to może negatywnie wpływać na właściwości opony również wtedy, gdy jest ona nieużywana.
Żywotność opon zimowych
Zasadniczo, przyjmuje się, że żywotność opon, o ile nie doszło do ich mechanicznego zużycia, wynosi ok 10 lat od daty produkcji. Pamiętajmy jednak, że ogumienie zimowe musi radzić sobie ze znacznie bardziej wymagającymi warunkami na drogach, a przy tym stworzone jest z innych mieszanek, niż te letnie czy całoroczne.
Jak więc wygląda żywotność opon zimowych? Wulkanizatorzy twierdzą zgodnie - nawet jeśli opona nie jest jeszcze zużyta, była przechowywana w prawidłowy sposób oraz w pionowej pozycji – i tak warto wymienić ją na nową po ok 5-6 latach od daty produkcji. Przekroczona żywotność opon zimowych stanowi bowiem znacznie większe zagrożenie, niż w przypadku ogumienia letniego.